poniedziałek, 16 lipiec 2018 08:26

Sprawozdanie z mobilności uczniów Zespołu Szkół Rzemiosła i Przedsiębiorczości BRNO 2018

SPRAWOZDANIE

z wyjazdu 17 uczestników w ramach projektu

Nauka w połączeniu z praktyką gwarancją lepszego startu w dorosłość.
Staże dla 33 uczniów w przedsiębiorstwach w Czechach”

w dniach 20.05.2018 – 02.06.2018

20.05.2018 r., niedziela, godz. 9:30

Zbiórka pod szkołą i ostatnie wytyczne asystenta koordynatora projektu p. Beaty Ostrowskiej. Uczniowie otrzymali materiały reklamowe dotyczące projektu, kieszonkowe, zeszyty do opisywania praktyk, oraz bluzy firmowe, w których pięknie się prezentowali, co zostało uwiecznione na fotografii na tle busa, którym młodzież udała się do Brna.

godz. 10:00 Pożegnanie z bliskimi i wyjazd busem spod szkoły na miejsce stażu do siedziby Střední Škola Polytechnická w Brnie.

Po przyjeździe do Szkoły (około 16.00) młodzież została zakwaterowana w internacie szkoły w pokojach 2-dwu i 3-osobowych.

Po zjedzeniu obiadokolacji uczestnicy odbyli spotkanie z Dyrektorem szkoły Panem Andrzejem Bartosiem, podczas którego zapoznali się z harmonogramem pobytu na najbliższy tydzień praktyk, regulaminem internatu. Otrzymali pakiety informacyjne zawierające kartę imienną uprawniającą do wejścia na teren internatu i szkoły, kartę miejską na przejazd autobusem na praktyki, mapkę okolicy, informację o WiFi.

Następnego dnia po śniadaniu uczniowie spotkali się z dyrektorem Szkoły panem A. Bartosiem, który przeprowadził zajęcia z języka czeskiego. Uczestnicy poznali podstawowe zwroty i słówka przydatne w życiu codziennym i niezbędne słownictwo zawodowe oraz przykłady pułapek językowych. Ponadto poznali wiele ciekawostek na temat Brna. Na zakończenie Dyrektor A. Bartoś oprowadził uczestników po szkole i internacie, a także przekazał informacje dotyczące lokalizacji szkoły. Naszym uczniom bardzo podobały się pracownie szkolne, zwłaszcza ich super nowoczesne wyposażenie! Weszli także na dach szkoły by podziwiać panoramę Brna.

Po obiedzie młodzież zapoznała się z opiekunami praktyk. Zostały omówione wstępne szczegóły praktyk. Po kolacji uczestnicy wybrali się na pierwsze zwiedzanie Brna, pięknego i wyjątkowo spokojnego zdaniem naszych uczniów, jak na tak duże miasto. Kolejnego dnia pobytu uczniowie rozpoczęli praktyki w czeskich zakładach i na warsztatach szkolnych.

W zawodzie CUKIERNIK praktykę odbywały Dominika i Ewelina, w Cukráni CVP przy ul. Chrabulova 106, pod nadzorem Pani Petry Staňkovéj. Były pod ogromnym wrażeniem sposobu nauczania, nie było tam czegoś takiego jak „brak jakiegoś przedmiotu/produktu”, wszystko co było potrzebne znajdowało się w odpowiednich miejscach. Wszystkie zasady BHP i środki higieny były przestrzegane w 100%. Wszystko robiły praktykantki, nie było mowy żeby ktoś zrobił coś za nie. To one od samego początku do samego końca przygotowywały torty, ciasteczka, ciasta, rolady. Nasze dziewczyny dostawały prace adekwatne do stażu. Przygotowywały składniki, porcjowały, dekorowały, przyrządzały ciasta i ciasteczka, rzeźbiły serduszka i owoce z masy cukrowej oraz inne ozdoby, między innymi krokodyle, które potem otrzymały w prezencie pożegnalnym dla swojej grupy jako pamiątkę z Czech. Krokodylki można zobaczyć poniżej:). Dziewczyny robiły również: jeżyki z masy ziemniaczkowej, szprycowały i składały ciastka, zwijały rolady orzechowe, formowały rogaliki kruche, robiły ciasteczka „smajliki” przekładane marmoladą, pomagały lepić ozdoby tortowe, upiekły też sernik. Praktykantki czeskie według dziewczyn były bardzo mile, cała obsługa również. Wszystkich ludzi ich otaczających nazwały mianem pełnego profesjonalizmu.

 

  • cukiernik1
  • cukiernik10
  • cukiernik12
  • cukiernik13
  • cukiernik14
  • cukiernik2
  • cukiernik4
  • cukiernik5
  • cukiernik6
  • cukiernik7
  • cukiernik8

Bartek odbywał praktyki w zawodzie STOLARZ w warsztatach Střední Škola Polytechnická w Brnie. W pierwszym tygodniu zajmował się produkcją drzwi panelowych: ciął foszt sosnowy pod konstrukcję drzwi, obrabiał ramę drzwiową, wycinał czopy w poziomach oraz otwory w pionach, kleił ramę drzwiową.

W kolejnym tygodniu Bartek otrzymał projekt krzesła do zrobienia od podstaw. Tak więc ciął materiał na taborecik, obrabiał drzewo sosnowe, rozrysowywał na krześle wymiary niezbędne do wycięcia otworów na czopy, które następnie dłutował, docinał elementy krzesła i wszystko sklejał. Rezultat pracy został uznany przez nauczycieli jako godny pochwały. Efekt końcowy od podstaw zrobionego krzesełka poniżej.

Bartek oprócz umiejętności stolarskich z pewnością nabył również językowe, ponieważ fragmenty dzienniczka praktyk zapisał po czesku.

  • stolarz1
  • stolarz10
  • stolarz11
  • stolarz12
  • stolarz2
  • stolarz3
  • stolarz4
  • stolarz5
  • stolarz6
  • stolarz7
  • stolarz8
  • stolarz9

Dziewczyny w zawodzie FRYZJER (Izabella, Wiktoria i Klaudia) odbywały praktykę w Kadernictvi CPV przy ul. Charbulova 106 w Brnie, pod nadzorem Pani Marceli Lorenzovej. Na początku uczennice zostały oprowadzone po zakładzie, poznały panujące tam zasady BHP i zapoznały się z czeskimi praktykantkami, obserwowały system ich pracy.

Następnego dnia praktyk dziewczyny zabrały się do intensywnej pracy: najpierw pokazały czego się do tej pory nauczyły na praktyce w Polsce, a potem myły włosy, modelowały fryzury, a także dbały o swoje stanowisko pracy i pomagały w sprzątaniu zakładu. Nie miały problemów z porozumieniem się (zwłaszcza, że zostały bardzo miło przyjęte przez personel zakładu), czeski i polski to podobne języki, pomagały sobie też używając j. angielskiego, a także mowy ciała.

Podczas kolejnych dni praktyk nasze uczennice coraz śmielej uczestniczyły w pracy firmy: oprócz mycia i modelowania włosów na szczotce i suszarce wykonywały także strzyżenie męskie, nawijały włosy na wałki, robiły balejaż, kręciły trwałą, przygotowywały klientów do zabiegów fryzjerskich, a jeśli akurat nie było klientów to ćwiczyły fryzury na lalkach albo na własnych włosach (codziennie rano zaczynały od uczesania się wzajemnie, żeby się ładnie prezentować, jak na fryzjera przystało). Cały czas uczyły się także nowych słówek po czesku, zwłaszcza tych z zakresu słownictwa zawodowego. Przyglądały się także pracy czeskich fryzjerów.

Na początku drugiego tygodnia praktyk zmieniła się grupa praktykantów czeskich, ponieważ edukacja zawodowa w systemie czeskim odbywa się w systemie: tydzień szkoły, tydzień praktyk. Nasze uczennice z chęcią poznały nowe osoby, jednak stwierdziły, że system edukacyjny w Polsce bardziej im odpowiada.

Dziewczyny pokazały także czeskim fryzjerkom jak pracuje się w Polsce: zaprezentowały strzyżenie „na sucho”, prosto maszynką do strzyżenia i piórkowanie włosów. Czeszki oglądały pokaz z bardzo dużym zaciekawieniem i zainteresowaniem, co zostało uwiecznione na nagranym przez uczennice filmiku. Nasze uczennice stwierdziły, że polskie fryzjerki są dokładniejsze!

Ostatniego dnia praktyk, 01.06.2018 r. nasze uczennice pożegnały się z pracodawcą oraz pozostałymi fryzjerkami zatrudnionymi w zakładzie i praktykantkami. Rozmawiały na temat przebiegu praktyk i opowiadały czego się nauczyły.

  • fryzjer1
  • fryzjer10
  • fryzjer11
  • fryzjer12
  • fryzjer13
  • fryzjer16
  • fryzjer17
  • fryzjer18
  • fryzjer19
  • fryzjer2
  • fryzjer20
  • fryzjer21
  • fryzjer22
  • fryzjer23
  • fryzjer24
  • fryzjer3
  • fryzjer4
  • fryzjer7
  • fryzjer8

W zawodzie SPRZEDAWCA praktykę odbywały dwie uczennice: Karolina i Gabrysia.  Miejsce praktyk miały ok. 200 m od internatu, w którym grupa była zakwaterowana: w hipermarkecie Albert pod nadzorem Pani Kateriny Ghisi.

Pierwszego dnia praktyk zapoznały się z personelem, zostały oprowadzone po sklepie, magazynie i zapoznały się z zasadami BHP obowiązującymi na terenie sklepu. Otrzymały także firmową odzież ochronną. Swoją praktykę rozpoczęły od frontowania towaru.

Podczas kolejnych dni praktyk dziewczyny oprócz frontowania rozkładały różnego rodzaju towar na półkach, uczyły się obsługi wózka do przewożenia palet, a także eleganckiego pakowania towaru i wiązania kokardek, przylepiały kody kreskowe na towarach, pozyskały także informacje dotyczące pojęć netto brutto, VAT. Pracowały w dziale kosmetycznym i drogeryjnym, dziale ze zwierzętami, dziale jubilerskim. Pomagały także klientom w znalezieniu towaru, zdjęciu go z półek, pakowaniu, itp.

Dziewczyny cały czas wspierały się wzajemnie i radziły sobie świetnie, zwłaszcza Karolinka w obsłudze paleciaka, a Gabrysia w układaniu towaru na najwyższych pułkach.

Ostatniego dnia praktyk Karolina i Gabrysia pożegnały się z kierownictwem sklepu i pracownikami wręczając kwiaty.

  • sprzedawca10
  • sprzedawca3
  • sprzedawca4
  • sprzedawca5
  • sprzedawca6
  • sprzedawca7
  • sprzedawca8

W warsztatach Střední Škola Polytechnická w Brnie swoje praktyki odbywali uczniowie w zawodzie ELEKTRYK: Damian i Paweł.

Praktyki rozpoczęli od zapoznania się z miejscem pracy, ekipą czeską (nauczycielami, innymi praktykantami) oraz zasadami BHP obowiązującymi na warsztatach.

Podczas praktyk wykonywali bardzo różne czynności: montaż gniazd prądowych i wyłączników, montaż przełączników, montowanie świateł, podłączanie różnych elementów, rozciąganie przewodów i łączenie gniazdek, wykonywanie przewiertów, montowanie koryt na przewody, przeciąganie przewodów przez sufit, zakładanie osprzętu (gniazdka, przełączniki, przechodówka, dzwonienie kabli), łączenie instalacji elektrycznej z automatem schodowym, montowanie tablicy elektrycznej. Uczyli się także, co to znaczy „inteligentny dom”.

Przyglądali się także jak pracują inni praktykanci i obserwowali pracę instruktorów pokazujących jak i co należy wykonać. Chłopcy dbali także o swoje miejsce pracy: każdego dnia na zakończenie praktyki układali narzędzia i sprzątali swoje stanowiska.

  • elektryk1
  • elektryk10
  • elektryk11
  • elektryk13
  • elektryk2
  • elektryk4
  • elektryk5
  • elektryk6
  • elektryk7
  • elektryk9

Uczniowie w zawodzie MONTER SIECI I INSTALACJI SANITARNYCH (Rafał i Jasiek) odbywali swoje praktyki także w warsztatach Střední Škola Polytechnická w Brnie.

Po zapoznaniu się z miejscem odbywania praktyk, czeskimi instruktorami oraz zasadami bhp wymaganymi na warsztatach chłopcy rozpoczęli swój pierwszy dzień praktyk od zgrzewania oraz lutowania miedzi.

Kolejnego dnia uczniowie mogli zobaczyć jak używa się gwintownicy. Uczyli się spawania na symulatorze. W dalszej części praktyk instruktorzy czescy pokazali chłopcom także jak należy lutować.
Po tym instruktażu uczyli się oni lutowania miedzi i lutowania twardego robiąc samodzielnie literki P i F. 
Kolejnego dnia praktyk Rafał i Jasiek nauczyli się jak prawidłowo wyginać stalowe ramy. Następnie chłopcy uczyli się spawać. Chłopcy wykonywali również projekty z plastiku zgrzewanego. Były to zadania za których wykonanie można było otrzymać Certyfikat z umiejętności zgrzewania. Na koniec tego pracowitego dnia uczniowie montowali jeszcze umywalkę. Kolejnego dnia chłopcy wykonywali instalację pod umywalką i sprawdzali czy wszystko działa.

A na koniec obaj odebrali Certyfikaty potwierdzające ich umiejętności w zgrzewaniu! Zadania z dnia poprzedniego zostały zaliczone na 5.

Nasi uczniowie wykonywali także pp. gaz, miedź, zobaczyli jak działa piec i poznali jego zastosowanie. Kolejnego dnia praktyk Rafał i Jasiek uczyli się jak działa zgrzewarka doczołowa. Następnie montowali sanitariat, umywalkę, spawali, lutowali. Ostatniego dnia praktyk było pożegnanie z instruktorami i praktykantami czeskimi.

  • montersieci1
  • montersieci2
  • montersieci3

Uczniowie (Jakub, Marek i Adrian) w zawodzie ELEKTROMECHANIK POJAZDÓW SAMOCHODOWYCH odbywali swoje praktyki w Firmie MOTOR-TEC w Brnie.

Po zapoznaniu się z personelem, zakładem oraz po przeszkoleniu z zakresu BHP chłopcy rozpoczęli swoją praktykę od nauki diagnostyki. W kolejnych dniach podejmowali się coraz poważniejszych robót: montowali i demontowali silnik samochodowy, dokonywali przeglądów okresowych elektryki w samochodzie, wymieniali turbosprężarkę, wahacze, amortyzatory, podłączali kable pod lampy. Uczyli się także wymieniać olej w samochodzie, filtry oleju oraz filtry powietrza. Ostatniego dnia praktyk przeprowadzali diagnostykę czujników temperatury.

Na koniec serdecznie pożegnali się z pracodawcą czeskim i załogą firmy, w której praktykowali i podzielili się uwagami co do różnic w pracy elektromechanika w Polsce i w Czechach oraz podsumowali uzyskane na praktyce umiejętności.

  • elektromechanikpojazdowsam1
  • elektromechanikpojazdowsam10
  • elektromechanikpojazdowsam11
  • elektromechanikpojazdowsam12
  • elektromechanikpojazdowsam13
  • elektromechanikpojazdowsam2
  • elektromechanikpojazdowsam3
  • elektromechanikpojazdowsam4
  • elektromechanikpojazdowsam5
  • elektromechanikpojazdowsam6
  • elektromechanikpojazdowsam7
  • elektromechanikpojazdowsam8
  • elektromechanikpojazdowsam9

Natomiast Jakub, uczeń w zawodzie KUCHARZ praktykował w kuchni szkolnej Szkoły Średniej, z którą współpracuje czeski partner projektu. Nadzór nad przebiegiem jego praktyki sprawowała Pani Jarmila Hanakova. Pierwszego dnia praktyk, po zapoznaniu się z personelem Jakub miał możliwość zobaczenia nowoczesnego wyposażenia kuchni, przystąpił także do pierwszych zadań, m.in. smażenia potraw.

Kolejnego dnia Jakub, wspólnie z czeską koleżanką Denisą gotował zupę gulaszową i smażył steki wieprzowe z cebulą. Kuba był bardzo zadowolony z pomocy i nauk przekazanych przez świetnie wyszkoloną Denisę! Zauważył też, że uczniowie czescy są nieco cichsi od polskich kolegów, ale bardzo pozytywni i mili (uprzejmość jest u nich na pierwszym miejscu) i bardzo ciekawi języka polskiego.

Podczas kolejnych praktyk oprócz smażenia Jakub uczy się przyrządzać słynne czeskie knedliczki, kroił drobiowe mięso, gotował zupę gulaszową, lepił bramborowe knedliki, panierował kotlety, a także pomagał wydawać obiady. Podpatrywał także jak robić dania, których dotychczas nie znał, zwłaszcza jeden przepis zapamiętał sobie: na buchty domaci plenne. Otrzymał także pochwałę samego szefa kuchni za przygotowanie i udekorowanie potraw na talerzu. Podczas praktyki Kuba uczył się także kolejnych nowych słów i zwrotów po czesku, niektóre go zdziwiły i wywołały uśmiech na twarzy, np. dowiedział się, że „zaprosić kogoś” to po czesku „wyzwać”. Kuba zaliczył także przygodę, którą na długo zapamięta: zapomniał kluczy do swojej szafki w miejscu praktyki i musiał ubrać zastępcze ubranie robocze i buty, które niestety był za małe, więc ból stóp będzie pamiętał długo oraz nauczkę, że trzeba wszystko sprawdzać przed wyjściem do pracy trzy razy! Podczas pobytu w Brnie bardziej zintegrował się z kolegami z grupy, zwłaszcza z Wojtkiem, którego pasja bardzo go zainteresowała: zainteresowanie nożami, co ma związek z zawodem, którego się uczy: kowalstwo. Ostatniego dnia praktyk, jakby na podkreślenie, że to już koniec, zepsuła się maszyna do krojenia ciasta na knedliki i rozsiewania maki. Potem było bardzo wzruszające pożegnanie z całą załogą i czeskimi praktykantami.

Najsmutniejsze były ostatnie spojrzenia w stronę budynku, do którego wchodziłem przez
2 tygodnie by doświadczyć czegoś nowego, by praktykować z niesamowitymi ludźmi,
by doświadczyć szczęścia oraz dać/otrzymać uśmiech”
 – stwierdził Jakub.

  • kucharz1
  • kucharz10
  • kucharz11
  • kucharz12
  • kucharz2
  • kucharz3
  • kucharz4
  • kucharz5
  • kucharz6
  • kucharz7
  • kucharz8
  • kucharz9

W zawodzie KOWAL praktykę odbywał Wojtek. Podczas dwóch tygodni pobytu w Czechach Wojtek wykonywał: kucie ręczne na zimno i na gorąco, spawanie gazowe i elektryczne, lutowanie miękkie, lutowanie twarde, zgrzewanie rur PP, szlifowanie ręczne za pomocą pilników o różnych gradacjach oraz szlifowanie mechaniczne szlifierką kątową i stacjonarną, wiercenie i fazowanie wiertarką stołową a także malowanie i konserwacja metali.

Podczas pracy na warsztatach wykonał z metalu: listki kwiatów, podkówki i podkowy oraz duże kostki do gry.

  • kowal1
  • kowal2
  • kowal3
  • kowal4
  • kowal5

Po praktykach uczniowie korzystali z czasu wolnego na terenie ośrodka, mieli do dyspozycji saunę, mogli grać w siatkówkę, tenisa ziemnego, „piłkarzyki”.

Korzystali również z atrakcji poza ośrodkiem. Partner czeski zorganizował naszym uczniom wycieczkę do parku linowego, gdzie po wstępnym przygotowaniu i kilku próbnych zjazdach mogli wypróbować swoje umiejętności we wspinaniu, pokonywaniu wiszących i innych przeszkód. Emocji nie było końca!

Wyjeżdżali także kilkukrotnie do Aquaparku, aby zregenerować się na basenie. Ósmego dnia pobytu odwiedzili Aqualand Moravia, pływali i korzystali z innych urządzeń kompleksu, m.in. term.

Dzięki uprzejmości Dyrektora A. Bartosia nasi uczniowie uczestniczyli także w zmaganiach motoryzacyjnych – ścigali się na gokartach. Uczestnicy zgodnie stwierdzili, że czeskie gokarty były nowocześniejsze od polskich, ciekawsze, ale mniej wygodneSame zawody były bardzo emocjonującą rywalizacją i dobrą zabawa, jak podkreślają wszyscy!

Uczniowie przez kilka dni popołudniami zwiedzali także miasto, w którym obywali praktyki -Brno. Zobaczyli najważniejsze zabytki miasta: przepiękne kościoły, katedrę brneńską, stare miasto, a także podziemia Brna. Zwiedzili brneński zamek – Špilberk, ogrody zamkowe i kazamaty, napawali się pięknymi widokami i wysłuchali ciekawych historii.

W połowie pobytu w Czechach 19 urodziny obchodziła Karolina. Grupa przygotowała jej urodzinową imprezę, był tort, świeczki, balony i serdeczne urodzinowe życzenia. Niespodzianka się udała, a Karolinka z pewnością bardzo się ucieszyła.

Wydarzeniem, które na pewno pozostanie na długo w pamięci naszych uczniów, była całodniowa wyprawa na kajakach po rzece Jihlava (ok. 20 km od Brna) w sobotę 26.05.2018 r.! Najpierw wszyscy uczniowie przeszli krótkie przeszkolenie i poznali zasady zachowywania się na kajakach.

Następnie popłynęli rzeką Jihlawą około 10 km! Zdaniem uczestników spływ rzeką był bardzo piękny i malowniczy – zwłaszcza, że mijane po drodze widoki były miejscami, do których człowiek jeszcze nie dotarł i nie zniszczył, rzeka była jednak momentami dość wymagająca. Było kilka przewrotek, kilka osób zaliczyło przymusową „kąpiel” w rzece, czasem trzeba było po niej przejść zamiast płynąć. Czasem było ciężko, ale mimo mokrych ubrań i butów wszyscy dali radę! Mówią, że nauczyli się dzięki spływowi, że wcale nie trzeba mieć dużo siły tylko dobrze i technicznie umieć wykorzystać ten potencjał, którym się dysponuje, że bardzo ważna jest praca zespołowa (w szczególność z partnerem w kajaku) oraz że nie warto się martwić, że się zaczęło coś źle, na końcu, bo można pokonać przeszkody (uczciwie) i jednak na końcu być pierwszym, tak jak w przypadku pary, która pierwsza ukończyła spływ.

Potem był zasłużony obiad w okolicznej restauracji, zwiedzanie ruin zamku i magicznego kościoła w stylu gotyckim (m. in. pomieszczenia z zamurowanymi i zasypanymi 2 zakonnicami) oraz spacer uliczką rodem z hiszpańskich/greckich klimatów. Na koniec podziwiając przepiękne okoliczne widoki bardzo zmęczeni, ale w doskonałych humorach, wrócili do internatu.

Następnego dnia, w niedzielę 27.05.2018 r. cała grupa pojechała zwiedzać zespół parkowo-pałacowy Lednice. Podczas stuleci powstawał tutaj wyjątkowy kompleks parkowy pełen szlachetnych drzew, romantycznych budowli, stawów i przepięknych zakątków. Zespół pałacowo-parkowy został wpisany na listę UNESCO, do dzisiaj jest nazywany Ogrodem Europy.

Młodzież zwiedziła przepiękny pałac Lichteinsteinów, spacerowali po zamkowych ogrodach, wyszli po 302 schodach (!) na wieżę Minaretu, która miała 60 m i podziwiali cudowne widoki z góry na kompleks. Płynęli także łódką. W drodze powrotnej do internatu mogli podziwiać zamki na granicy czesko-austriackiej.

  • czaswolny13
  • czaswolny17
  • czaswolny21
  • czaswolny22
  • czaswolny25
  • czaswolny27
  • czaswolny28
  • czaswolny29
  • czaswolny30
  • czaswolny38
  • czaswolny42
  • czaswolny43
  • czaswolny48
  • czaswolny62
  • czaswolny7
  • czaswolny73
  • czaswolny8
  • czaswolny81
  • czaswolny82
  • czaswolny83

Na zakończenie praktyk, w ostatni dzień uczniowie pożegnali się z właścicielami zakładów u których pracowali i ze współpracownikami. Po powrocie z zakładów, opiekunowie z organizacji przyjmującej na czele z Dyrektorem szkoły A. Bartosiem zaprosili uczestników na ostatnie wspólne spotkanie i wręczyli każdemu uczniowi Certyfikat potwierdzający udział w zagranicznych praktykach. Uczniowie podziękowali za świetnie zorganizowany pobyt i praktyki.

  • podsumowanie1
  • podsumowanie10
  • podsumowanie11
  • podsumowanie12
  • podsumowanie2
  • podsumowanie3
  • podsumowanie4
  • podsumowanie5
  • podsumowanie6
  • podsumowanie7
  • podsumowanie8
  • podsumowanie9

Potem pozostało już wielkie pakowanie bagaży przed wyjazdem do Polski, sprzątanie pokoi i ostatnie wyjście na miasto połączone z kupowaniem pamiątek i drobnych prezentów dla bliskich.

02.06.2018 r. w sobotę po śniadaniu młodzież wyruszyła busem do Krakowa. Na drogę wszyscy otrzymali „suchy prowiant”: kanapki, owoce, picie. Do Polski grupa dojechała po południu, na parkingu przed szkołą czekały na nich stęsknieni bliscy.

Czytano 850 razy Ostatnio zmodyfikowano czwartek, 19 grudzień 2019 11:06